(for English scroll down)
Sesja zdjęciowa dla AndyMax
Sesja zdjęciowa dla AndyMax
Niespełna 3 tygodnie temu Piotruś wystąpił w sesji zdjęciowej dla AndyMax, a wszystko zaczęło się tak: o agencji aktorskiej AndyMax dowiedziałam się, gdy byliśmy z Piotrusiem na castingu. Większość maluszków reprezentowana była przez właśnie tą agencję, a mamy bardzo ją polecały, przynajmniej te z nich, które rozmawiały z innymi i nie próbowały zabić "konkurencji" wzrokiem. Atmosfera była bardzo napięta i już wtedy wiedziałam, że nie będziemy jeździć na kolejne castingi otwarte. W domu sprawdziłam stronę agencji, przkonało mnie bardzo bogate portfolio i ilość zleceń. Kilka tygodni później, gdy z naszej agencji dostawaliśmy tylko zaproszenia na otwarte castingi, a telefon z konkretnymi zleceniami milczał, zdecydowałam się zmienić agencję. Udałam się z Piotrusiem na casting do AndyMax. Pierwsze spotkanie było bardzo miłe, po kilku zdjęciach (wyszły super) przedstawiciele agencji potwierdzili, że są zainteresowani współpracą. Przedstawiono mi wzór umowy (na wyłączność) i zaproszono na profesjonalną sesję zdjeciową aby stworzyć portfolio Piotrusia.




