Soon to be parents

(for English scroll down)

Wkrótce będziemy rodzicami 
Wiedząc, że dzisiaj czeka nas dzień w szpitalu postanowiliśmy wczoraj uczcić fakt, że lada dzień zostaniemy rodzicami. W planach było sushi i spotkanie ze znajomymi. Bardzo miło spędziłam ten wieczór i udało mi sie na chwile zapomnieć planach na dzisiaj. 
Jeżeli kiedykolwiek będziecie mieli możliwość polecam odwiedzenie mojego ulubionego miejsca- Soto Sushi- jest obłędnie pyszne!

We are due today!

(for English scroll down)

280 dni ciąży... Dalej czekamy na dziecko
To na ten dzień czekałam 9 miesięcy! Biorąc pod uwagę wszystkie problemy jakim musiałam stawić czoła w pierwszym trymestrze nie sądziłam, że uda nam sie doczekać aż do terminu porodu. Od 20 tygodnia ciąży przy każdej kontroli słyszałam, że dziecko jest bardzo duże a co za tym idzie nacisk na szyjkę macicy duży czyli mogę liczyć na szybsze rozwiazanie. Zgodnie z zaleceniami stawiliśmy sie dzisiaj w szpitalu.
Synek waży ponad 4kg a mi zdiagnozowano cukrzyce ciążową już w 8 tygodniu dlatego decyzją lekarzy lepiej jest wywołać teraz poród niż dalej czekać. 
 Jesteśmy w szpitalu od 8 rano tj. 6 godzin i jeszcze nic się nie zaczęło. Chyba będziemy musieli poczekać do jutra. 
Trzymajcie za nas kciuki! 

Me, Myself and I

(For English scroll down) 

Stworzyłam ten blog pod koniec ciąży mimo, że myśl o spisywaniu jej przebiegu krążyła po mojej głowie od dawna. Biłam się z myślami co powie rodzina, kto będzie na niego zaglądał ale były to chyba tylko wymówki. Tak jak to często w życiu bywa łatwiej o czymś myśleć, niż to rzeczywiście zrobić. W końcu zabrałam się do dzieła i oto jest "All a Woman Needs" czyli wszystko czego potrzebuje kobieta. 
O mnie - trzydziestolatka, żona, matka a przede wszystkim kobieta, która stara się żyć tak aby być szczęśliwą, zdrową i doceniać każdy dzień. Przez wiele lat zmagałam się z nadwagą a wręcz otyłością zajadając frustracje i próbując sprostać postawionym sobie wymaganiom dot. pracy i stanu posiadania. Dopiero ciąża i świadomość, że żyje nie tylko dla siebie ale też dla "życia", które powołałam na ten świat pozwoliły mi poukładać system wartości i docenić to co naprawdę ważne. Rodzina i Zdrowie.
Blog ten poświęcony będzie głównie tematyce żywienia, która jest moją pasją (gotowanie również) a dzięki zdobytej wiedzy udało mi się osiągnąć "rozsądny" rozmiar, energię do życia i ogólne zdrowie oraz macierzyństwu i mojej największej miłości - Piotrusiowi.

What to choose - stroller

(for English scroll down)

Co wybrać – pierwszy wózek
W ciągu ostatnich 9 miesięcy musieliśmy podjąć wiele decyzji aby odpowiednio przygotować się na pojawienie się nowego członka rodziny. Wybór produktów dla dzieci jest ogromny i oczywiście każdy producent przekonuje Cię, że to właśnie jego towar jest najlepszy dla Ciebie i dziecka – jak tu nie zwariować?
Dla mnie najtrudniejszą decyzją był wybór odpowiedniego wózka. Mimo, że nasz synek urodzi się pod koniec jesieni planuję być aktywną mamą i zabierać go na długie spacery.
Dlatego też tak popularne teraz wózki ze skrętnymi kołami nie wchodziły w grę. Muszę przyznać, że sama decyzja o równych, dużych pompowanych kołach, którym nie straszny będzie śnieg i błoto bardzo zawęziły wybór. W więszkości warszawskich sklepów nie było żadnego modelu (!) na ekspozycji... Uratował nas Świat Dziecka gdzie również otrzymałam bardzo profesjonalną poradę, zaprezentowano mi kilka modeli i przywrócono wiarę w słuszność mojej decyzji.
Po długich rozważaniach kupiliśmy model szwedzkiej firmy - Emmaljunga Mondial De Luxe – idealny na zimę, dostępny w opcji „3 w 1”na równych pompowanych kołach z łożyskami – a do tego przepięny...

9 months have passed by

(for English scroll down) 

9 miesięcy minęło...
Wczoraj skończyłam dziewiąty miesiąc. Nasz synek czuje sie dobrze i najwyraźniej bardzo mu sie u mamy podoba bo nic nie wskazuje żeby planował do nas szybko dołączyć. Jeżeli do 15.11 nie zmieni zdania to lekarze zadecydują za niego i wywołają poród czego sie bardzo boje. Jutro ponownie wybieramy sie na KTG. Podczas ostatniego nasz Skarb zasnął - chyba lubi słuchać bicia swojego serduszka rozlegajacego się w sali. Zgodnie z USG ma już ponad 4kg! 
Ja czuje sie dobrze. Ostatnio mimo nieprzespanych nocy mam dużo energii i ciągle bym gotowała. Oczywiście apetyt rownież dopisuje - niestety :-)

Let's get started

(for English scroll down)

Zaczynamy
Już za chwilę zostanę mamą. Po 9 miesiącach czekania będę mogła pierwszy raz zobaczyć i przytulić mojego Synka... Nie mogę się doczekać. Tymczasem pozostaje mi cierpliwość i dość duża ilość wolnego czasu. Tak też narodził się pomysł założenia Bloga. 
Będę dzieliła się w Wami moimi doświadczeniami z czasu ciąży i macierzyństwa a także tematami związanymi z naszym codziennym życiem, urodą, zdrowiem i odżywianiem.  
Witajcie w świecie kobiety, żony, matki ...